Choroba szalonych krów

Gorący temat: choroba szalonych krów
Jak to z tymi "szalonymi krowami" jest, czyli słów kilka o życiu prionów .
W ostatnim czasie pojawiło się wiele wątpliwości wokoło "szalonych krów" i możliwości przenoszenia jej na zwierzęta domowe i ludzi.

1.Co powoduje chorobę "szalonych krów" ? Gąbczasta encefalopatia bydła jest wywoływana przez cząsteczkę nazwaną prionem która jest białkiem mogącym się replikować w komórkach układu nerwowego przy sprzyjających warunkach tzn. nie każdy człowiek czy zwierzę które zje odpowiednią dawkę czynnika zakaźnego musi zachorować na gąbczastą encefalopatię. Wrażliwy organizm natomiast nawet przy małej ekspozycji na czynnik zakaźny z dużym prawdopodobieństwem zachoruje.

2. Skąd to się wzięło? Choroba jest bardzo stara i występowała wcześniej u owiec ( scrapie , choroba kłusowa ) występowała najczęściej na terenach Australii , Nowej Zelandii , Wielkiej brytanii. Z owiec przeniesiona została na bydło przez mączki mięsno-kostne używane jako pasze , i mączkę kostną używaną do nawożenia łąk. Działo się tak ponieważ proces obróbki termicznej nie likwiduje priona w temp. 130 stopni Celsjusza przez ponad 60 minut , jest on również niewrażliwy na wysychanie i promienie ultrafioletowe. Co ciekawe w W. Brytanii gdzie występowało bardzo dużo przypadków scrapie u owiec zanotowano stosunkowo niewiele wystąpień vCJD w porównaniu do terenów Śródziemnomorskich

3. Spożycie czego jest najniebezpieczniejsze? W zasadzie największe niebezpieczeństwo stanowi tkanka nerwowa a w szczególności mózg , rdzeń przedłużony w mniejszym stopniu nerwy , a mięso i tłuszcz są najmniej podejrzane. W Polsce ze względu na ekstensywną hodowlę bydła i jego jadłospis zagrożenie jest bardzo małe .

4. Czy spożywanie drobiu karmionego paszami na bazie mączek mięsno-kostnych jest niebezpieczne? Nie , nie znalazłem doniesień o możliwości zakażenia człowieka via kura , uważa się że taka droga zakażenia nie istnieje.

5. Czy istnieje możliwość zakażeni psa lub kota ? Jeżeli chodzi o kota to doświadczalnie się to udało , na temat psów natomiast nic nie wiadomo.

6. Czy jeść wołowinę ? Ja jem i myślę że nie należy wpadać w panikę. Przypomina mi się anegdota pewnego matematyka na temat prawdopodobieństwa zakażenia się syfilisem w 100-tysięcznym mieście w którym jedna prostytutka go posiada w gamie usług. Matematyk ten mawiał: Panowie jeżeli mieszkacie w tym mieście to wcale nie znaczy że macie 1/100000 szansy na zarażenie się syfilisem , natomiast macie pewność że nabawicie się wstydliwej choroby jeżeli udacie się do ww. pani i poprosicie ją o świadczenie usług. Morał jest więc taki na pewno należy wykreślić bardzo smaczne potrawy z mózgu wołowego , żegnaj jajecznico z móżdżkiem. Jeśli macie pytania - napiszcie. Fibi